Panna Świergotka -
zabiła dziś kotka -
a pan kotek tak miał -
że to samo chciał...
Gdyby prawdziwe były te słowa -
zrozumiałaby je mądra sowa...
To tak to, to... tak to... to...
W wagonie słowa -
w zdania połączone...
Boli mnie już głowa -
a moje ciało kona -
za dużo myślenia -
Mam dość! Mam lenia!
Nie bój się nas - mówią...
Baw się z nami - słowami - ptaszkami...
Ptaszyna odleciała -
kartkę mi porwała...
To tak to, to... tak to... to...
Kot dorwał ptaszynę -
Kota - Panna Świergota....
A pociąg odjechał...
W dal, jaki w nas żal...
Zabawa skończona -
nasz wiersz kona!
A na papierze -
co nam w duszy gra...
tak, wiem, to był ciężki tydzień :D
OdpowiedzUsuńN.
ha ha ha ha ha ha ha aaaah !!!!! :")
OdpowiedzUsuńBUZIOLE Baranie ;):)
***
OdpowiedzUsuńmiało być:
ah ah ah ah ah ah ah ah aaaaaaaaah!!!! :")
...no! :D