Jak dobrze być sobą,
nosić swój krzyż,
przeżywać własne radości...
Jak dobrze nauczyć się
dzielić z innymi ich
cierpienie i entuzjazm.
Jak dobrze mieć tak bliskiego Boga -
pomagającego przetrwać trudności,
dającego szczęście...
Naśladować -
pójść po śladach...
Panie, "Przemień mnie w Siebie,
bym jak Ty stał się chlebem..."
Otul mnie Swym milczeniem, ukryj mnie w Twojej bieli, wchłoń moją ciemność...
OdpowiedzUsuń