piątek, 27 marca 2009

Nasze czasy...

Pierduśniki codzienności!
Niepodobacze wszystkich rzeczy!
Łączcie się -
by zatracić się w swojej codzienności
i w swoim sposobie życia...
A wtedy przyjdą czasy -
kiedy dobro ostatecznie
zatryumfuje...
O przyjdź już Chryste
i skończ z tą komedią naszych czasów...
Reżysera dawno zwolniono -
gra aktorów nie ma zasad...
A ja, tak bardzo tęsknię
za Twoim wezwaniem do miłości
i Twoją obecnością...
Spraw, aby moje serce,
przylgnęło do Ciebie -tak blisko,
aż wtopi się w Nie,
aby przebywać w źródle Miłości...

4 komentarze:

  1. Nooo teraz jest klasa!!! (z dodawaniem komentarzy) ;)

    Buuuziole

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Ciekawie piszesz, dziękuję za pozostawenie adresu :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To wyzej to Yongpadre :)

    OdpowiedzUsuń