- Cel juz znasz?
- Czy ja wiem - odparł młodzieniec...
- Najwyższa pora zrobić krok do przodu.
- Tylko...
- Co tylko?! Znowu jakieś wykręty?!
- Boję się...
- Za mało wiary w Tobie jest... Za mało ufności...
Strach nie jest usprawiedliwieniem...
- Zrobić krok do przodu...
Zrobić krok do przodu...
Zrobić krok do przodu... - i już nie odszedł zasmucony...
Zapraszam: www.warsztatyteatralne.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawe, akurat tej w tej wersji jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;*
Jak dla mnie jest to krótki ale treściwy dialog młodzieńca ze swoim sumieniem... Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńpa
POZDRAWIAM ;)
Zrobić krok do przodu....
OdpowiedzUsuńChyba czasem u mnie za miało ufności... bo trudno mi zrobić taki krok...
Życzę Tobie... abyć zawsze był pełen wiary i w pełni sił dążył do celu :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie.