sobota, 7 marca 2009

Podnieś mnie..

- Czy miłujesz Mnie?
-Tak! Przecież to oczywiste... Zobacz ile zrobiłem,
jak się angażuje... Spójrz na mnie -
okaz wyznawcy.... Idealne połączenie!
To oczywiste, że Cię kocham...
- Czy miłujesz Mnie?
- Nie rozumiem dlaczego drugi raz pytasz -
przecież już Ci powiedziałem - no może czasem
jakieś niedociągnięcia się pojawiają -
ale wiesz, w końcu jestem i tak najlepszym uczniem...
-Czy miłujesz Mnie?
- Smutno mi się zrobiło, że zapytałeś mnie po raz trzeci...
Ale masz rację, prawda jest inna -
nie jestem taki świetny jak się mi wydaję,
ale chcę się zmienić, dopomóż mi, przemień mnie w Siebie -
bym jak Ty stał się chlebem...
-Jesteś już gotowy - pójdź za Mną... teraz żyjesz w prawdzie...
Teraz możesz nazywać się moim uczniem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz