sobota, 20 grudnia 2008

Stroiki...

Nie ma to jak zapach stroików
z wieczora....
Pełno ziela mam w pokoju
i złotych gałązek...
I bombek....
Ah....
Szykowanie...
Ah to szykowanie...
A święta sie zbliżają...

2 komentarze:

  1. Ciekawa jestem... kto te 'zielone' przyniósł do domu... :P


    POZDRAWIAM :P

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja nie lubię świąt i chcę żeby już się skończyły :(

    OdpowiedzUsuń