sobota, 11 listopada 2006

Pogoń...

Ludzie...
Pogoń za wyższością..
Za autografem,
widokiem w telewizji,
głosem w radio,
tysiącami sprawami...
Pogoń za piedestałem,
a przecież można inaczej
ciszej...
Pragnę ciszy...
Pragnę Ciebie...
Pragnę zatopić się w Twojej Miłości,
nie chcę się więcej opierać,
Boże...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz