Na życzenie Przemysława - notka nie będzie wierszowana. Tylko ja się oduczyłem normalnego pisania i nie wiem - o czym pisać... Za oknem pełno śniegu i ciągle dosypuje, podsypuje i przysypuje. W kościele zniknęły choinki i pojawiły się kwiaty... A co poza tym u mnie? Oczekiwanie... Bóg Jeden raczy wiedzieć - na co dokładnie - bo to oczekiwanie się rozlewa na wszystko, co się tylko da...
Serdecznie pozdrawiam, do zobaczenia, pa, pa...
No. Całkiem nieźle Ci idzie. Więc czekam na więcej :-p Tylko zalecam podarowanie sobie tego "pa pa" na końcu bo brzmi tak... hm.. "chaotycznie" haha
OdpowiedzUsuńPRZEMO
Dołączam się do wniosku Przema - dość wierszyków, naucz się wreszcie pisać jak człowiek! :P Żartuję, ale miło byloby jakbyś czasem napisał coś prozaiczną prozą:P
OdpowiedzUsuńAle ja nie chcę pisać prozą :P
OdpowiedzUsuńwiersze są na prawdę świetne, ale fajnie, że wreszcie coś innego;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńStachu - nie pyskuj!
OdpowiedzUsuńI nie "Przemysława" tylko "brata Przemo" :P
ja też wolę prozę.
OdpowiedzUsuńdużo bardziej wolę prozę.
koniec z wierszami!
od dziś proza!
:D
Proza!
OdpowiedzUsuńO!
I więcej nie dyskutuj z nami!
:D
Haha, Stachu przegadany!
OdpowiedzUsuń