piątek, 28 kwietnia 2006

Maryjo, czemu łzawym okiem patrzysz na nas?

Maryjo, czemu z Twych oczu błekitnych lecą łzy?
Bo człowiek chce grzeszyć...
Maryjo, czemu Twe łzy nie przestają płynąć?
Bo ludzie nie chcą się poprawić...
Maryjo, czemu potok łez spływa po Twym poliku?
Bo ludzie nie pamiętają o pojednaniu...
Maryjo, czemu gęstym strumieniem łez obmywasz nas?
Bo kochającą łzą, chce oczyścić was
i prosić - pojednajcie się z Moim Synem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz