środa, 3 maja 2006

Kto, jak, dlaczego...

Boże nasz, nie wiemy, co czynić,
ale oczy nasze zwracają się ku Tobie. 2 Krn 20,12

Jak żyć? Dla Kogo żyć? Z Kim warto utrzymywać kontakt?
Kogo warto omijać? Które drogowskazy są prawdziwe?
Którą drogą podążać? Kto wskaże dokładniejszy kierunek?
Kto,jak i dlaczego...

Dlaczego nie chcesz odpowiedzieć sobie na te pytania?
Dlaczego siedzisz i czytasz te słowa, zamiast szukać drogowskazu na autostradę do Nieba, do wiecznego szczęścia?
Dlaczego tylko pytasz i szukasz dziury w całym?
A może za bardzo pochłonęło Cię szukanie odpowiedzi?

"Nie myśl, lecz zaufaj..."- może i te słowa nie są proste,
a ich wykonanie kosztuje wiele...
Ale jeśli uda Ci się osiągnąć je,
bądź pewny że trud nie pójdzie na marne...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz