Do stóp Twoich, Panie,
czołgam się
jak jawnogrzesznica -
wyciągasz do mnie rękę
i mówisz wstań.
Podnosisz mnie,
tulisz i szepczesz,
że czekałeś,
że nie mogłeś się doczekać,
że kawa już prawie zamarzła.
A Bóg wiedział -
że wszystko,
co stworzył było
bardzo dobre.
jestesmy dobrzy z natury, a nawet w momentach kiedy upadamy Bóg nie przestaje nas kochac...
OdpowiedzUsuń