czwartek, 30 października 2008

Kap...

Kap...
Spłynęła kropla
po liściu dzikiej róży...
Kap...
Dotknęła ziemii,
wniknęła w nią głęboko...
Kap...
Trafiła na ziarno...
Kap -
Popłynęła kropla nowego istnienia,
Kap -
Łza nawrócenia...

wtorek, 28 października 2008

Będę motylem!

Będę motylem!
Wzbije się wysoko -
dotknę chmur,
zatańcze na nieboskłonie...

Będę motylem!
Spije nektar barw i uczuć
z różnokolorowych kwiatów...

Będę motylem!
Swoją delikatnością
zachwycę wszystkich dookoła...

A potem powiem innym -
jak łatwo jest się zmieniać...

poniedziałek, 13 października 2008

Motylek

Stroskany motyl
usiadł na płatku róży
pod jego ciężarem ugięła się łodyszka....
Nie martw się motylku -
powiedziała różyczka,
a nam obojgu będzie lżej...

środa, 8 października 2008

Zbudź się o śpiący!

Zbudź się o śpiący...
Slonce wysyla promyki szczescia,
laskocza Cie po twarzy,
graja w berka na Twoim nosie,
wędrują po wzgurzach Twojego czoła...

Zbudź się o śpiący,
otworz oczy
i otrząśnij się z marazmu,
stagnacji i obojętności...

Zbudź się o śpiący!
Zacznij życ pełnią życia...
Oddychać duszą,
widzieć sercem,
pojmować wnętrzem...

Zbudź się o śpiący
i odbuduj wszystko to, co zniszczone,
odwróc to, co wydaje się nie odwracalne,
zapomnij krzywdy...

Przerwij sen o śpiący
i pozwól mimo jesieni
zagościć wiośnie serca...

czwartek, 2 października 2008

Słowa ciszy

Cicho...
Nie mów tak głośno...
Wystarczy jak szepczesz mi do ucha....
Wtedy tez słyszę...

Nie krzycz, proszę...
Nie lubię Twojego wodospadu słów,
grzmotu opadającego wzburzenia...
Uspokój się,
oddychaj powoli...

Dopiero teraz będziemy mogli porozmawiać...
Słucham?
Jednak nic nie masz mi do zarzucenia?!
Emocje opadły,
a razem z nimi zbrodnia,
której nie popełniono...

Wina lezy po obydwóch stronach...
Proszę Cię, rozmawiajmy już odtad
w ciszy naszego istnienia...