W ramionach Ojca... Już nie ja żyję...
poniedziałek, 28 listopada 2011
Na ulicy
W tłumie przechodniów
bądź wiatrem,
co przenika...
W tłumie przyjaciół
bądź dotykiem,
co podnosi...
W tłumie, czy bez -
bądź ogniem miłości -
co uwalnia i wyzwala z ciemności...
Wiatrem i dotykiem
Miłości Ukrzyżowanej...
1 komentarz:
kaja
27 stycznia 2012 04:00
...
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...
OdpowiedzUsuń