poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Słowo

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga
i Bogiem było Słowo...

Słyszysz Słowo Pisma,
czy zdajesz sobie sprawę,
co to za Słowo?

Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć,
wzywajcie Go, dopóki jest blisko!

niedziela, 27 kwietnia 2008

Budzik

Spojrzenie prosto w Słońce...
Śpiew ptaków...
Pąki na drzewie...
Zielona trawa...
Budzące się życie...
Zmartwywchstająca dusza...

sobota, 26 kwietnia 2008

Budowanie

Rozbita szyba znaczeń...
Kilka kropli niepewności...
Budowanie od nowa...
Tym razem szersze horyzonty...
Tym razem na fundamencie wiary...

czwartek, 24 kwietnia 2008

Kochaj i rób, co chcesz...

Zrobić krok dalej,
o krok więcej...
Przeskoczyć przełęcz
pomiędzy móc, a nieosiąglane...

Ujść za wariata,
pozbawionego rozumu -
zaufać Miłości
i wszystko co niemożliwe
staje się możliwe...

Kochaj i rób co chcesz...

Tabliczka

Wyjęto tablicę z napisem:
"Cudów nie ma"...

Bądź czujny,
może dziś,
może jutro -
zdarzy się cud...

Nie zamykaj oczu duszy!

środa, 23 kwietnia 2008

Szkiełko cudów

Spójrz,
mam na dłoni
małe szkiełko...

Patrząc przez nie ujrzysz cuda...

Widzę kobietę
z dwójką dzieci,
zapracowaną,
ale nadal szczęśliwą...

Widzę mężczyznę,
który rzucił palenie...

Widzę małżonków,
którzy się pogodzili...

Widzę młodzieńca,
który jednak nie odszedł od wiary...

To zwykła, szara codzienność -
co Ty mi pokazujesz?!

Bo to jest rzeczywistość cudów -
małych cudów codzienności...

Pora otworzyć oczy
i je zobaczyć -
już bez szkiełka...

wtorek, 22 kwietnia 2008

Marzenia

A gdyby tak przesunąć linię horyzontu,
tam, gdzie ludzki wzrok nie sięga,
głos człowieczy nie dochodzi...

A gdyby tak zmienić
niemożliwe w już zrobione,
smutne w radosne,
zapomniane w zauważone,
dalekie w bliskie,
opuszczone w kochane...

A gdyby tak to wszystko się spełniło -
motyla barwne skrzydła wzleciałyby ku niebu
i usiadłby u stóp Bozego Tronu...

Marzenia w kolorach
wiary, nadziei i miłości...

Marzenia się spełniają -
jeśli zechcesz...

poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Uśmiech

Uśmiech zamknięty,
uwięziony, zakazany...
A gdyby tak,
przerwać mury,
rozerwać kajdany
i uwolnić go?
Świat byłby piękniejszy...
Masz misje -
uśmiechnij się...

niedziela, 20 kwietnia 2008

Punkt widzenia

- I czego się tak głupku śmiejesz?
Nie posiadasz nic.
Do Słońca się nie uśmiechasz,
bo nie świeci.
Świat jest szary i ponury...

- Śmieje się, bo życie jest piękne...
Bóg mnie kocha, mnie słabego, poranionego...
A słońce świeci, tyle, że za chmurami...
Radość w sercu mam,
bo Pan prawdziwie Zmartwychwstał,
przez to cały świat nabrał barw...

Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...

Jak postrzegam świat?
Jaka jest moja wiara?
Jaki jest mój stosunek do innych?
Jaki jesteś?

Ktoś w Ciebie uwierzył,
Ktoś za Ciebie umarł,
Ktoś bardzo Cię kocha -
uświadom to sobie...

piątek, 18 kwietnia 2008

A może tak...

A może tak
zostać ptakiem
i wzbić się pod niebiosów bramy?

A może tak zostać morskim stworzeniem
i pływać w głębinie oceanu?

A może być astronautą
i przemierzać bezkres kosmosu?

A może stanę się kretem
i drążąc tunele przekopię całą Ziemię?

Nie...

Wiem kim będę -
pozostanę sobą -
to najtrudniejsze i najpiękniejsze zadanie
dane człowiekowi...

Dni

Jeden dzień -
jedna sprawa-
jedno życie...

Nowy dzień-
nowa nadzieja -
zmartwychwstanie życia...

Tego właśnie dnia:
Powstać po to, by żyć...
Zaufać Miłości...
Dać się poprowadzić...

Jeden nowy dzień -
właśnie ten...

czwartek, 17 kwietnia 2008

Krótka myśl

Krótka myśl,
zapomniana sprawa,
długo godzinna refleksja...

Krótka myśl,
stare - nowym się staje...

Krótka myśl,
potrzeba serca,
siła nawrócenia...

środa, 16 kwietnia 2008

Jedno zdanie

Niezdarnie wypowiedziane zdanie,
zapisane w sercu -
daje nowe spojrzenie
na nasze przyzwyczajenia -
powiew świeżości
w stare mury kości...

wtorek, 15 kwietnia 2008

Walka Duchowa

Dzień za dniem,
dzień za dniem,
dzień za dniem mija,
a Ty znów upadasz....
Dzień po dniu,
dzień po dniu,
dzień po dniu
jeszcze raz znajdujesz siłe,
znów powstajesz, dzięki mocy łaski...
Niczym żołnierz -
należysz do Chrystusowej armii -
więc wstań i walcz!
Nie poddawaj się!
Kochaj!
Bo On pierwszy nas umiłował...

niedziela, 13 kwietnia 2008

Czarna owca i Dobry Pasterz...

I znowu czarna owca
zgięła kolana przed kratkami konfesjonału...
Na jej poszukiwanie wybrał się Jezus,
chodził tak długo, dopóki jej nie odnalazł...
To ją trzeba czasem popedzić kijem,
by szła razem ze stadem...
Owca indywidualistka,
wpatrzona w oczy Przewodnika Stada,
zmienia się -
obmyta Krwią Najświętszą -
zaczyna od nowa -
znowu biała i czysta -
odchodzi napełniona Bożą Miłością...
Pragnie już zawsze być blisko swego Dobrego Pasterza....

poniedziałek, 7 kwietnia 2008

Wędrowiec...

Słońce przebija niezgrabnie promienie
poprzez baldachim chmur...
Oświetla drogę -
po której wspinam się na sam szczyt...
Niezgrabny krok -
Chwila niepewności -
Otarcie nogi o kamień...

Ile jeszcze ran sprawi mi ta wędrówka? -
- To nieistotne -
Idę dalej, mimo wszystko,
bo wiem dla Kogo to robię -
ta świadomość
dodaje mi sił...
Miłość pomaga mi wzrastać...

:)

sobota, 5 kwietnia 2008

Odbicia...

Przed lustrem stoję i patrzę w odbicie...

Podchodzi nieznajomy biedak zatrzymuje się,
po chwili odchodzi....
Przychodzi przyjaciel patrzy
i także usuwa się z zasięgu wzroku...
Na koniec pojawia się osoba, której nieznoszę -
również przygląda się i odchodzi...

Trzy różne sytuacje - to samo odbicie...

Chrystus
jest w drugim człowieku,
spójrz w Jego Oblicze
i umiłuj go...